Story of my life

Witajcie Moi czytelniczy w tym poście 😃❤️ Chciałabym Wam życzyć,aby była zgoda między najbliższymi osobami,a uśmiech towarzyszył w każdej sekundzie. Życzę Wam, aby te Święta Wielkanocne przepełnione były pokojem, miłością i odpoczynkiem w gronie najbliższych. Niech radosny dzień Zmartwychwstania Pańskiego odnowi Twoją wiarę i wniesie nadzieję, a powracająca do życia natura będzie natchnieniem w codziennym życiu. W tym świątecznym czasie przesyłam Wam serdeczne życzenia: Wesołego Alleluja!Wszystkiego dobrego-jesteście kochani! Pozdrawiam cieplutko, Edytka 💕💗💜❤️

Hejka tu Edytka 😜😆😃 Witajcie cieplutko na blogu! Dzisiaj Wam trochę opowiem,jak mi poszły egzaminy,czy były trudne.W czasie egzaminów strasznie się stresowałam,bałam się,że nic nie napiszę.Teraz wiem,że nie było warte takiego dużego stresu. 10.04.2019r. W pierwszy dzień był egzamin z historii i wosu oraz języka polskiego.Bałam się egzaminu z historii i wosu,ponieważ jestem kiepska w tych przedmiotach,zwłaszcza z historii,jest dużo dat,wydarzeń.Ale po egzaminie stwierdziłam,że nie była taka straszna ta historia i wos.Trochę byłam spokojniejsza o wyniki z tego egzaminu.. Z języka polskiego w ogóle się nie bałam.Bardzo kocham język polski i bardzo dobrze mi poszedł na egzaminie gimnazjalnym.Mam nadzieję,że będzie 100 procent 😉 11.04.2019r. W drugi dzień miałam egzamin z przedmiotów przyrodniczych (chemia,biologia,geografia,fizyka) oraz z matematyki.Podczas gdy pisałam egzamin z przedmiotów przyrodniczych pomyślałam,czemu to takie jest trudne.Niestety za bardzo nie lubię tych prze...

Hejka tu Edytka! Witam Was wszystkich cieplutko w tym poście.Dzisiaj opowiem Wam trochę co u mnie słychać i jak mi idzie nauka do zbliżających się egzaminów.Nadal nie wierzę,że prowadzę bloga już 3 rok.Jestem z Siebie bardzo dumna,że prowadzę tego bloga.Od trzech lat dużo się zmieniło.Teraz wierzę w Siebie,że mogę coś więcej robić,co zdrowi ludzie.Dzięki Wam prowadzę bloga,dajecie mi motywację.Dziękuję Wam z całym serduszkiem! A co u mnie nowego słychać ? Hmm...u mnie wszystko w porządku.Ze zdrówkiem w miarę dobrze,mam czasami problemy ze serduszkiem,ale daję radę.Nadal muszę brać tabletki,ale muszę być silna na każdy dzionek.Niestety z nauką jest różnie,raz mi dobrze idzie,a raz gorzej.Już za kilka dni będą egzaminy.Strasznie się stresuję,a wiem,że nie powinnam.Myślę,że najgorzej pójdzie mi historia. Ale trzeba być w dobrej nadziei,że napiszę egzaminy dobrze.A ja na pewno będę trzymać mocno kciuki za innych,żeby też dobrze napisali. Proszę powiedzcie,dlaczego ten czas szybko ucieka...