Co u mnie się zmieniło?
Witam Was serdecznie 🤗 Wracam po dłuższej przerwie do prowadzenia bloga. Chciałabym Wam opowiedzieć, a przy okazji wypisać się - co mi leży na serduszku. Nie spodziewałam się, że tak potoczy się życie. To był rok 2022, wrześniowe popołudnie. Pewnego dnia rozmawiałam z koleżanką przez telefon na luźne tematy. W pewnym momencie przeszliśmy na temat o prawku. Opowiedziała, jak sobie radzi. Byłam z niej bardzo dumna, że nie poddała się i walczyła do końca. Było mi wtedy smutno, że koleżanki mogą robić prawko, a ja niestety nie. Takie było moje myślenie. Cały czas takie myśli miałam w mojej głowie. Aż do momentu, gdy moja koleżanka opowiedziała o takiej sytuacji. Widziała na parkingu pod sklepem Pana, który poruszał się na wózku inwalidzkim. Próbował wsiąść do auta, ale na świecie są zżyczliwi ludzie i ktoś pomógł Panu. Ta historia uświadomiła mi, że mimo mojej niepełnosprawności mogę wszystko, realizować cele i marzenia. Moją barierą do spełnienia marzeń były negatywne myśli. P...